wychowuj nie wariuj

Jak wspierać silny charakter dziecka?

Czasami mam wrażenie, że oprócz łobuzujących synów wychowuję lwicę w różowym tiulu. Wanda, moja córeczka, najmłodsza w rodzinie, charakter odziedziczyła po… mnie. Kiedyś o wiele silniejszej, z czasem spokorniałam, zelżał mój temperament i chęć naprawiania świata. Czy to kwestia wychowania, a może tego jak ułożyło się moje życie? Nie wiem. Wiem natomiast, że zrobię wszystko, aby nie podciąć jej skrzydeł i aby wspierać jej silny charakter. Tylko jak wspierać silny charakter swojego dziecka (i nie osiwieć)?

Dawno temu napisałam ten tekst, ale ciągle coś nie pozwalało mi go opublikować. Teraz, gdy Wanda jest świeżo po swoich 5 urodzinach, myślę sobie, że to idealny moment.

To małe lwiątko ma bezkompromisowy charakter, gdy jej na czymś zależy. Gdy tylko na jej horyzoncie pojawi się cel, zrobi wszystko by go osiągnąć. Oprócz temperamentu, fakt że musi radzić sobie z dwoma starszymi braćmi mocno ją kształtuje. Wie, że nie poradzi sobie z nimi siłą, krzyki (które często stosuje) również nie pozwalają na osiągnięcie 100% sukcesu. Ona już wie, że musi tak rozmawiać, tak zagrywać, by osiągnąć swoje i nie wzbudzić przy tym czujnego oka starszych braci wyczulonych na jej knucie. Wanda owinęła sobie WSZYSTKICH wokół palca. Jest słodka, kochana, nie ma problemu aby się dzielić, czy bawić z dziećmi wg ich pomysłu. Nie jest apodyktyczna. W jej działaniach widzę skrupulatne dążenie do celu i nigdy nie czeka aż coś dostanie – sama po to sięga.

Lwiątko w różowym tiulu

Każda matka (jak i lwica), chce aby jej córka była silna, niezależna, wytrwała, aby stawiała na swoim i cieszyła się nieskrępowanym entuzjazmem do życia. Jednak (i ​​to jest raczej duże JEDNAK), podobnie jak nie możesz wypuścić lwicy z zoo do miasta, tak nie możesz pozwolić, aby twoje młode, silne i stanowcze lwiątko siało spustoszenie w całej okolicy. Jak znaleźć równowagę między kontrolą a miłością.

Wanda, od narodzin była… wiedziała czego chce i osiągała to. Początkowo próbowałam ją kontrolować. Starałam się dopasować ją do swojej wizji dziewczynki. Po dwóch synach już widziałam jej słodkie loczki, kucyczki, falbanki, torebeczki… rozmarzyłam się znowu. Szybko jednak odkryłam, że wszystko, co robiłam, powodowało nieustanną walkę, złość, płacz i stres dla nas obu. A co gorsza w pewnym momencie uzmysłowiłam sobie, że chciałam, aby była kimś innym.

Najprostsze czynności oznaczały bitwę. A ja czułam się, jakby wojna trwała już latami. Serio, z dwójką chłopaków nie walczyłam tak, jak musiałam z nią.  W pewnym momencie odpuściłam. Może nie całkowicie, ale jednak mocno wyluzowałam. Po jakimś czasie przestałam o niej myśleć jak o „trudnym” dziecku, a zaczęłam dostrzegać w jej zachowaniu predyspozycje i zdolności, dzięki którym będzie sobie radziła w życiu.

Wiem też, że bez względu na to, jak silny wydaje się twój maluch, bardzo potrzebują twojej miłości, cierpliwości i zrozumienia.

Z jednej strony mam wrażenie, że moja słodka córeczka z natury NIGDY nie robi tego, o co ją proszę, zawsze musi być tak jak Ona chce – jest to męczące. Z drugiej strony, Ona totalnie wie czego chce i czego nie chce. W swoich decyzjach kieruje się swoimi postanowieniami.

Marzę, aby moja córka miała odwagę w życiu spełniać własne marzenia, aby nie czekała aż „coś” dostanie tylko sama po to dążyła, aby umiała przeciwstawić się gdy coś nie będzie zgodne z jej wartościami, by potrafiła otaczać się dobrymi ludźmi, by miała w sobie tą samą siłę i asertywność co dziś.

Jednocześnie trudno jest funkcjonować z tak silną osobowością, która nie znosi kompromisów, odpuszczania i podporządkowania.

Zawsze, gdy rozkręca się „awanturka” powtarzam sobie, że chcę dodać jej skrzydeł aby latała wysoko. Chcę pokazać jej, że ta asertywność, bezkompromisowość i upór w dążeniu do celu przydadzą się jej w dorosłym życiu każdego dnia, w każdej życiowej sytuacji i na każdym etapie. Chce jej pokazać, że jej charakter to nie wada a zaleta.

Ta mała, słodka dziewczynka to moja córka. Już dziś możesz zapamiętać tę twarz, ponieważ jestem przekonana – pewnego dnia będzie „kimś”

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Jolanta | projekt-rodzina.pl | (@projekt_rodzina)

 

Docenić silny charakter dziecka

Gdy zacząłem postępować zgodnie z kilkoma wskazówkami, nauczyłam się kochać i doceniać tę silną osobowość.

 

1) Zastanów się czy warto o to walczyć?

Gdy atmosfera się zagęszcza, a Wanda umacnia zasieki zadaję sobie 3 pytania”

Czy jej działania ranią [ją lub kogoś innego]?

Czy pozwalam jej robić coś, co skrzywdzi ją w przyszłości?

Czy to ją zepsuje?

 

Jakiś czas temu chciała nosić sukienkę i leginsy i sweter (30oC), próbowałam tłumaczyć, że jest gorąco, że nie będzie jej tak wygodnie… Wanda nie odpuszczała. Zadałam sobie  pytanie czy warto o to walczyć? Wycofałam się. jej upór był dla mnie bezsensu, ale najwyraźniej było to dla niej bardzo ważne. Czy to komuś zaszkodziło? (Nie!) Czy to ją skrzywdzi w przyszłości? (Nie!) Czy to, że pozwoliłam jej spocić się w środku lata ją  „rozpuści”? (Nie!).

Po 20 minutach przebrała się w strój kąpielowy, którego nie zdjęła do wieczora, mimo że prosiłam ją o to, gdy siedzieliśmy już w domu a na dworze szalała burza 🙂

 

2) Móc o sobie decydować to ważna kwestia

Większość dzieci, a szczególnie takie jak Wanda uwielbiają podejmować decyzje. Mogę wesprzeć ją, podsunąć kilka propozycji. Nauczyłam się, że NIGDY nie powinnam wybierać za nią, chyba że chcę kłótni. Dając kilka opcji do wyboru, utrzymuje minimum kontroli, a ona czuje się dumna, kiedy wybiera.

 

3) Ahoj przygodo!

Mam wrażenie, że dzieci o silnym charakterze są bardziej pewne siebie i swoich możliwości, wydają się też być nieco bardziej ciekawe niż inne. Staram się rozwijać i pielęgnować tę ciekawość . Zdobywajcie, odkrywajcie, przekraczajcie granice. I serio, nie musi to być wycieczka do egzotycznych krajów. Wystarczy coś tak prostego, jak spacer po lesie w poszukiwaniu patyków (jak zawsze wyjątkowych i absolutnie niezbędnych).  Ważne by robić nowe rzeczy i swobodnie odkrywać świat.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Jolanta | projekt-rodzina.pl | (@projekt_rodzina)

4) Pokaż uczucia

Pewne siebie i stanowcze dziecko może sprawiać fałszywe wrażenie, że nie potrzebuje wiele uczuć. W rzeczywistości naprawdę chciałyby poczuć wsparcie i miłość rodzica. Mimo że czasem trudno z nimi się dogadać, to nie jest złe dziecko – po prostu bardzo lubi kontrolować sytuację. Ciągłe kłótnie, walki i próby zmienienia jej charakteru mogą sprawić, że uzna swoje atuty za wady.

 

5) Wspieraj ich wybory – zawsze

Upewnij się, że pokazujesz im, że jesteś dla nich. Nawet jeśli nie rozumiesz ich decyzji, pokaż im, że popierasz ich wybory. Powiedz im, że jesteś dumna za to, że samodzielnie podejmują decyzje i dokonują wyborów, ale także bądź gotowa, gdy będą potrzebowały pomocy.

 

Jako rodzic może być Ci trudno zrezygnować z kontroli nad dzieckiem. Pamiętaj, że NIE jest to wada osobowości. Badania pokazują, że dzieci o silnych charakterach dorastają, by odnosić większe sukcesy w życiu. Są pewni siebie i czują się komfortowo. Twoim celem powinno być wzmocnienie tej cechy, a nie jej stłumienie.

Okazując miłość, pozwalając podejmować decyzje, twoje relacje z małą lwicą mają szanse się rozwijać i umacniać.

Moja mama czasami przypomina mi sytuacje, w których ja zachowywałam się dokładnie tak jak dziś Wanda. Wiedziałam czego chce, dążyłam do swoich celów i nigdy nie pokazywałam, że jest mi źle, że potrzebuję się przytulić. Im bardziej potrzebowałam troski i opieki, tym bardziej stawałam się zimna i niedostępna.

Gdy się nad tym zastanawiam, to bardzo cieszę się, że Wanda jest tak… nieprzejednana. Ona wie czego chce i to osiągnie. Uwielbiam to w niej tak samo jak doprowadza mnie do szału gdy rozpościera swój władczy charakter … w Biedronce pomiędzy papierem toaletowym a chemią gospodarczą.

 

Zadanie na dziś 🙂 Zastanów się:

Czy masz dziecko o silnym charakterze?

Jakie absurdalne walki z nimi toczyłaś?

Co robisz, aby je wspierać?

 

sciskam

5 1 vote
Article Rating
Tags:
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x